Turniej strefowy mężczyzn Vrnjačka Banja 1967

Turniej strefowy mężczyzn (eliminacja Mistrzostw Świata)
Vrnjačka Banja (YUG), 11 stycznia – 6 lutego 1967
1 2 3 4 5 6 7 8 9 0 1 2 3 4 5 6 7 8
1 am Borislav Ivkov YUG ½ ½ ½ ½ ½ ½ ½ 1 ½ 1 ½ ½ 1 1 1 1 1 12
2 am Aleksandar Matanović YUG ½ 0 ½ ½ ½ ½ ½ 1 ½ ½ 1 ½ 1 1 1 1 1 11½
3 mm László Bárczay HUN ½ 1 0 1 0 ½ ½ ½ ½ ½ ½ ½ 1 1 1 1 1 11
4 am Florin Gheorghiu ROM ½ ½ 1 ½ 0 ½ ½ 1 ½ 0 ½ ½ ½ 1 1 1 1 10½
5 mm Reinhart Fuchs DDR ½ ½ 0 ½ ½ ½ ½ ½ ½ ½ ½ ½ ½ 1 1 1 1 10
6 mm Svend Hamann DEN ½ ½ 1 1 ½ ½ ½ ½ ½ ½ ½ 1 ½ ½ ½ ½ 0
7 Jerzy Kostro ½ ½ ½ ½ ½ ½ ½ ½ ½ ½ ½ 1 ½ ½ ½ ½ 1
8 am Levente Lengyel HUN ½ ½ ½ ½ ½ ½ ½ ½ ½ ½ ½ 1 1 ½ ½ ½ ½
9 Dieter Mohrlok FRG 0 0 ½ 0 ½ ½ ½ ½ ½ ½ 1 ½ 1 1 1 1 ½
10 am Luděk Pachman CSR ½ ½ ½ ½ ½ ½ ½ ½ ½ ½ ½ ½ ½ ½ ½ 1 1
11 mm Vlastimil Jansa CSR 0 ½ ½ 1 ½ ½ ½ ½ ½ ½ 0 ½ ½ ½ 1 ½ 1 9
12 Owen  Hindle ENG ½ 0 ½ ½ ½ ½ ½ ½ 0 ½ 1 0 ½ ½ 1 ½ ½ 8
13 am Miłko Bobocow BUL ½ ½ ½ ½ ½ 0 0 0 ½ ½ ½ 1 ½ ½ ½ ½ ½
14 mm Coenrad Zuidema NED 0 0 0 ½ ½ ½ ½ 0 0 ½ ½ ½ ½ ½ 1 1 1
15 Horst Watzka AUT 0 0 0 0 0 ½ ½ ½ 0 ½ ½ ½ ½ ½ ½ 1 0
16 Siracettin Bilyap TUR 0 0 0 0 0 ½ ½ ½ 0 ½ 0 0 ½ 0 ½ 1 1 5
17 Gunnar Gunnarsson ISL 0 0 0 0 0 ½ ½ ½ 0 0 ½ ½ ½ 0 0 0 1 4
18 Lazaros Vizantiadis GRE 0 0 0 0 0 1 0 ½ ½ 0 0 ½ ½ 0 1 0 0 4

Sędzia główny:


Wybrane fragmenty relacji Jerzego Kostry („Szachy” 2/1967)

W dniach od 11.I do 6.II.1967 r. w znanej jugosłowiańskiej miejscowości uzdrowiskowej Vrnjackiej Banji został rozegrany turniej strefowy mężczyzn. W turnieju wzięło udział 18 zawodników reprezentujących 15 państw europejskich, wśród uczestników widzimy 6 arcymistrzów, 5 pięciu mistrzów międzynarodowych oraz 7 mistrzów krajowych.

Zwycięstwo Ivkova był zasłużone i dla nikogo nie mogło być zaskoczeniem; arcymistrz jugosłowiański to światowa klasa. Grał lekko i pewnie, wykazał wielką erudycję debiutową, kolosalną siłę w grze środkowej oraz wysoką technikę. Drugi reprezentant Jugosławii arcm Matanović znowu potwierdził swoją wysoką formę, sygnalizowaną w ubiegłym roku. Reprezentant Węgier mm Barczay to wielka niespodzianka turnieju. Pomimo doskonałego rezultatu w omawianym turnieju Barczay’owi daleko jeszcze do klasy Ivkova czy Matanovicia. Arcymistrz Gheorghiu to wielka nadzieja szachów rumuńskich. Już w tej chwili to bardzo silnym szachista o ostrym, kombinacyjnym stylu gry, cechuje go również dobrą znajomość zasad gry pozycyjnej i stosunkowo wysoka technika. W tym turnieju niewątpliwie był tym trzecim, jeśli chodzi o siłę gry. Niestety nie wytrzymał nerwowo finiszu i po porażce z Hamannem i Jansą spadł na czwartą pozycję. Mistrz międzynarodowy Fuchs to bardzo doświadczony szachista, doskonale przygotowany debiutowo, ale boi się pozycji nie ogranych oraz unika wszelkich komplikacji. Miejsca od 6–10 podzielili Hamann, Kostro, Lengyel, Mohrlok i Pachman. Haman to bardzo silny mistrz międzynarodowy o stylu przypominającym nieco styl jego wielkiego rodaka Larsena, ma obecnie 27 lat i należy przypuszczać, że wynik w tym turnieju to tylko początek jego kariery. Arcymistrz Lengyel w ostatnim okresie nie wykazuje wielkiej formy, jego rezultat jest zasłużony. Podobnie można określić grę arcm Pachmana, który po pechowym remisie z Zuidemą już nie miał ambicji sięgających III miejsca. Reprezentant NRF Mohrlok pokazał się z bardzo dobrej strony, gra inicjatywnie, ambitnie i ma już dosyć dużo wiedzy szachowej. Z następnej dziesiątki należy wyróżnić mistrza międzynarodowego Jansę oraz młodego reprezentanta Anglii Hindle’a. O obu tych zawodnikach jeszcze na pewno usłyszymy. Arcymistrz Bobocow był w nie najlepszej formie, co moim zdaniem należy tłumaczyć zbyt częstymi startami w turniejach. Słabiej niż zwykle grał mm Zuidema. Zamykająca tabelę czwórka mistrzów stanowiła w tym turnieju „osobną klasę”.

Teraz kilka słów na temat swojej gry. Jako plan minimum w turnieju strefowym założyłem zdobycie tytułu mistrza międzynarodowego. Ponieważ mi się to udało, wiec wynik swój oceniam jako zadowalający. Grałem pewnie, w żadnej partii nie stałem na przegranej, praktycznie byłem w tym turnieju przeszkodą nie do przebycia nawet dla arcymistrzów tej klasy co Ivkov czy Matanović. Tym niemniej ten rezultat zadowolić mnie nie może, szczególnie jeśli chodzi o stronę twórczą. Jest dla mnie sprawą zupełnie jasną, że jeśli chcę dalej progresować to muszę pracować samodzielnie nad szachami kilkanaście godzin tygodniowo, co w obecnej sytuacji jest praktycznie niemożliwe, z uwagi na odpowiedzialną pracę zawodową. Z drugiej strony konieczne jest rozegranie w ciągu roku trzech silnych turniejów międzynarodowych oraz finału mistrzostw Polski.

Na zakończenie swojego sprawozdania chciałbym podkreślić wzorową organizację tej imprezy oraz przyjemną atmosferę turniejową, która panowała przez cały czas trwania turnieju.


Partie