Turniej strefowy mężczyzn Budapeszt 1960

Turniej strefowy mężczyzn (eliminacja Mistrzostw Świata)
Budapeszt (HUN), 5 – 29 maja 1960
1 2 3 4 5 6 7 8 9 0 1 2 3 4 5 6
1 am Gedeon Barcza HUN 0 ½ ½ ½ ½ 0 1 1 1 ½ 1 1 1 1 1 10½
2 am Aleksandar Matanović YUG 1 ½ ½ 1 ½ 1 0 ½ ½ ½ ½ ½ 1 1 1 10
3 mm Mario Bertok YUG ½ ½ 1 ½ ½ 1 1 ½ ½ 1 ½ 0 ½ 1 1 10
4 mm István Bilek HUN ½ ½ 0 1 ½ ½ ½ ½ ½ ½ 1 1 1 1 1 10
5 mm Theo van Scheltinga NED ½ 0 ½ 0 1 0 1 ½ 1 1 ½ 1 1 1 1 10
6 mm Július Kozma CSR ½ ½ ½ ½ 0 ½ ½ 1 ½ 1 1 ½ 1 0 1 9
7 Alexander Prameshuber AUT 1 0 0 ½ 1 ½ ½ 0 ½ 1 0 ½ 1 1 1
8 Gheorghe Mititelu ROM 0 1 0 ½ 0 ½ ½ ½ 1 1 ½ ½ 1 ½ 1
9 Peter Clarke ENG 0 ½ ½ ½ ½ 0 1 ½ ½ 0 ½ ½ 1 1 0 7
10 Maximilián Ujtelky CRS 0 ½ ½ ½ 0 ½ ½ 0 ½ ½ ½ 1 ½ 1 ½ 7
11 Paul Tröger FRG ½ ½ 0 ½ 0 0 0 0 1 ½ 1 1 ½ ½ 1 7
12 Ljuben Popow BUL 0 ½ ½ 0 ½ 0 1 ½ ½ ½ 0 ½ 0 1 0
13 Werner Golz DDR 0 ½ 1 0 0 ½ ½ ½ ½ 0 0 ½ 0 ½ 1
14 Jerzy Kostro 0 0 ½ 0 0 0 0 0 0 ½ ½ 1 1 0 1
15 Unto Räisä FIN 0 0 0 0 0 1 0 ½ 0 0 ½ 0 ½ 1 ½ 4
16 Ernst Åhman SWE 0 0 0 0 0 0 0 0 1 ½ 0 1 0 0 ½ 3

Sędzia główny:


Wybrane fragmenty relacji Jerzego Kostry („Szachy” 7/1960)

W dniach od 5—29 maja br. w Budapeszcie został rozegrany turniej strefowy z udziałem 16-tu zawodników z 13 państw. W turnieju wzięli udział arcymistrzowie Barcza (Węgry) i Matanović (Jugosławia), mistrzowie międzynarodowi Bertok (Jugosławia), Bilek (Węgry), Kozma (CSR) i van Scheltinga (Holandia) oraz 10 mistrzów krajowych. Zgodnie z regulaminem FIDE do turnieju międzystrefowego kwalifikuje się 3 zawodników. Przebieg turnieju był bardzo emocjonujący. Już na starcie prowadzenie objął arcymistrz Barcza i nie oddał go do końca turnieju. Za jego plecami toczyła się uporczywa walka o dalsze dwa miejsca. Przez cały czas turnieju – czołówka szła zwartą grupą. O ostatecznym układzie tabeli zadecydowała dopiero ostatnia runda, w której Bertok wygrał z Mititelu, van Scheltinga z Kozmą, Matanović z Barczą i Bilek z Raisą, Ostatecznie więc do turnieju międzystrefowego dostał się arcymistrz Barcza, a o dalszych dwóch miejscach zadecyduje FIDE. Najprawdopodobniej zostanie rozegrany dodatkowy czwórmecz między zawodnikami dzielącymi miejsca od drugiego od piątego.

Arcymistrz Barcza cały turniej rozegrał bardzo dobrze, grał spokojnie, solidnie i zwyciężył jak najbardziej zasłużenie. Arcymistrz Matanović nie był w najlepszej formie i z najwyższym trudem zapewnił sobie miejsce wśród zwycięzców. Bardzo dobrze grał van Scheltinga i tylko nieszczęśliwe porażki z Prameshuberem i Bilkiem odebrały mu samodzielne drugie miejsce. Bertok grał dobrze i zasłużenie znalazł się na tym miejscu. Najmniej pewnie grał Bilek i tylko dwa przypadkowe zwycięstwa na finiszu z Kostro i van Scheltingą zapewniły mu dzielenie drugiego miejsca. Kozma grał solidnie i dobrze. Mititelu przy odrobinie szczęścia mógłby być wyżej, natomiast Prameshuber zapewnił sobie to miejsce tylko dzięki wyjątkowej uprzejmości przeciwników (Kostro, Barcza, van Scheltinga), którzy przegrali z nim przez grube przeoczenia elementarnie wygrane partie. Wśród nienagrodzonych nie odpowiadające sile gry miejsca zajęli Kostro i Golz. Mój wynik spowodowany był złym stanem zdrowia w drugiej połowie turnieju. W tym czasie przegrałem 6 partii pod rząd, z tego trzy znacznie lepsze z Matanoviciem, Bilkiem i Raisą. Reszta zawodników zajęła miejsca mniej więcej zgodne z siłą gry.

Organizacja turnieju trochę szwankowała. Ogólnie jednak turniej przebiegał w miłej, przyjacielskiej atmosferze.


Partie