Puchar Świata mężczyzn (eliminacja Mistrzostw Świata) | |
Chanty-Mansyjsk (RUS), 26 listopada – 17 grudnia 2005 |
system pucharowy, 128 uczestników, 7 rund
Wyniki reprezentantów Polski – Michała Krasenkowa, Bartłomieja Maciei i Roberta Kempińskiego – w kolejnych rundach:
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | |||||
Runda 1 | |||||||||||
am | Farruch Amonatow | TJK | 2572 | 3 | ½ | ½ | 1 | 1 | |||
am | Michał Krasenkow | 2655 | 1 | ½ | ½ | 0 | 0 | ||||
|
|||||||||||
am | Bartłomiej Macieja | 2591 | 1 | ½ | ½ | 0 | 0 | ||||
am | Zachar Jefimenko | UKR | 2637 | 3 | ½ | ½ | 1 | 1 | |||
|
|||||||||||
am | Rafael Waganian | ARM | 2614 | 1 | ½ | ½ | 0 | 0 | |||
am | Robert Kempiński | 2619 | 3 | ½ | ½ | 1 | 1 | ||||
Runda 2 | |||||||||||
am | Étienne Bacrot | FRA | 2725 | 1½ | 1 | ½ | |||||
am | Robert Kempiński | 2619 | ½ | 0 | ½ |
Wybrane fragmenty relacji Andrzeja Filipowicza („Magazyn Szachista” 1/2006)
Tegoroczny Puchar Świata powstał w wyniku przekształcenia dotychczasowych MŚ granych systemem pucharowym, które były poddawane powszechnej krytyce. Tym razem 128 zawodników walczyło o 10 miejsc kwalifikujących do meczów pretendentów, z których (po dołączeniu 6 graczy z rankingu) wyłoni się czwórka walcząca w ośmioosobowym turnieju o MŚ w 2007 roku.
W daleką podróż na Syberię wybrało się trzech reprezentantów Polski. Udział w Pucharze świata, wśród 128 zawodników, zapewnili sobie wynikami dalekimi od błyskotliwych, więc trudno było liczyć na większe sukcesy. Robert Kempiński zajął 10 miejsce w ME 2004, Bartłomiej Macieja wygrał baraż o miejsce wśród 36 najlepszych w ME 2005, a Michał Krasenkow zakwalifikował się jako rezerwowy z rankingu, gdy wielu wyżej notowanych odmówiło startu w Pucharze. Niestety rezultaty potwierdziły prognozy. Żaden z naszych zawodników nie potrafił wygrać ani jednej z 8 rozegranych partii tempem klasycznym. Zresztą Macieja i Krasenkow w ogóle nie wygrali żadnej partii, nawet barażowej szybkiej P-25’+10″. Jedyny sukces, to zwycięskie pojedynki Kempińskiego z Waganianem w barażu. Najłatwiejszego przeciwnika miał Krasenkow, ale tylko w pierwszej partii zdobył nieznaczną przewagę. Nie wykorzystał jej, ale nawet został ograny i musiał walczyć o remis. Drugą partię zremisował po 10 pos., a w barażu nie istniał. Ciekawsze były partie am. Bartłomieja Maciei, ale on również przegrał 1-3 swój mecz w I rundzie. Robert Kempiński w dwóch pierwszych partiach z Waganianem podpisał remisy, praktycznie bez gry, bowiem w debiucie po 17 posunięciach. W barażu ograł 2-0 starego wyjadacza, 54-letniego Rafaela, aczkolwiek nie bez przygód w drugiej partii. |
|
W drugiej rundzie, pałający żądzą rewanżu za porażkę w DME w Göteborgu Bacrot nie dał szans Robertowi w pierwszej partii. Kempiński w drugiej nawet nie próbował „przebić” Francuza i szybko w debiucie podpisał remis. |