Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Delegatów PZSzach 1973

Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Delegatów PZSzach  
Warszawa, 14 października 1973
 
 Relacja

Wybrane fragmenty relacji Władysława Litmanowicza („Szachy” 12/1973)


Dnia 14 października 1973 r. odbył się w Warszawie sprawozdawczo-wyborczy walny zjazd Polskiego Związku Szachowego, przyspieszony o rok z uwagi na ogólną reorganizację sportu polskiego (powołanie do życia Polskiej Federacji Sportu).

Przed rozpoczęciem merytorycznej części obrad nastąpiła miła uroczystość dekoracji zasłużonych dla sportu szachowego klubów i działaczy. Tytuł honorowego członka Polskiego Związku Szachowego nadany został wieloletniemu prezesowi PZSzach ob. Jerzemu Putramentowi oraz znanemu działaczowi z Sopotu ob. Henrykowi Swinarskiemu. Złota odznaka PZSzach wręczona została przedstawicielowi KS „Polonia” Warszawa z federacji „Kolejarz” oraz działaczom tej federacji ob. M.Waszakowi i ob. H.Goławskiemu. Złotą odznaką udekorowani również zostali prof. Tadeusz Przybyła z Wisły – zasłużony popularyzator szachów wśród młodzieży szkolnej, Alojzy Płonka – zasłużony wieloletni działacz śląski oraz Zdzisław Wojcieszyn – kapitan drużyny „Start” Lublin.

Obrady otworzył wiceprezes ustępującego zarządu, zasłużony mistrz sportu Stefan Witkowski, po czym delegaci wybrali prezydium zjazdu. Przewodnictwo obrad objął ob. St.Kania, w prezydium miejsca zajęli dotychczasowi wiceprezesi R.Bąk, S.Furs i S.Witkowski, sekretarz generalny R.Frey, członkowie honorowi F.Konarkowski i W.Witkowski oraz wiceprzewodniczący Polskiej Federacji Sportu ob. dr Zygmunt Szulc.

Krótkie przemówienie S.Witkowskiego, stanowiące streszczenie rozesłanego wcześniej sprawozdania ustępującego Zarządu oraz zaakcentowanie najważniejszych odcinków działalności ustępującego zarządu było wstępem do ożywionej i utrzymanej na dobrym poziomie dyskusji. Jako pierwszy w dyskusji zabrał głos dr Zygmunt Szule, który wyjaśnił główne zasady i cele obecnej reorganizacji, zachodzącej w polskim ruchu sportowym. Podkreślił on kilkakrotnie, że związki sportowe mają za zadanie przede wszystkim opiekę nad sportem kwalifikowanym, wyczynowym.

Chwilą ciszy delegaci oraz zaproszeni goście uczcili pamięć zmarłych w okresie od poprzedniego walnego zjazdu mistrza międzynarodowego Kazimierza Makarczyka, redaktora Tadeusza Czarneckiego i honorowego prezydenta FIDE Folke Rogarda.

A oto kilka głównych problemów poruszonych w dyskusji.

W dalszym ciągu obserwujemy wzrost popularności szachów w całym kraju. Duże zasługi na polu popularyzacji szachów ma Socjalistyczny Związek Młodzieży Wiejskiej oraz federacja Ludowych Zespołów Sportowych, które wspólnie z redakcją „Dziennika Ludowego” organizują rokrocznie gigantyczną imprezę 0 puchar „Złotej Wieży”. W turnieju tym uczestniczyło w r. 1973 około 400 000 szachistów wiejskich. Duże sukcesy ma do odnotowania również federacja „Kolejarza”. Organizuje ona rokrocznie centralne indywidualne i drużynowe mistrzostwa federacji, wreszcie tradycyjny już ogólnopolski turniej błyskawiczny w trzech konkurencjach (seniorów, juniorów i kobiet).

Jeśli chodzi o zagadnienia sportu wyczynowego, to oczywiście na plan pierwszy wysunęła się sprawa dalszego podnoszenia poziomu naszej czołówki. Kierunek na profesjonalizację – jak stwierdził szereg dyskutantów – jest nieodzownym warunkiem zdobycia przez naszą czołówkę tytułów arcymistrzowskich. Na razie dobre ku temu warunki stworzone zostały dla dwóch zawodników warszawskiego „Maratonu” – W.Schmidta i A.Sznapika. Należałoby tu sięgnąć po przykłady z innych dyscyplin sportu oraz z doświadczeń ZSRR i krajów demokracji ludowej. Ważnym zagadnieniem jest podniesienie rangi turniejów międzynarodowych organizowanych w kraju, a przede wszystkim turnieju pamięci A.Rubinsteina w Polanicy Zdroju. W dyskusji zwrócono również uwagę na konieczność wysyłania sekundantów wraz z zawodnikami przynajmniej na poważniejsze imprezy.

Ostrej krytyce poddana została słaba działalność komisji szkoleniowej (przewodniczący komisji Z.Nestorowicz z Lublina) oraz nieodpowiedzialne stanowisko kierownictwa AZS, które od 1964 r. nie wysyła reprezentacji polskich studentów na akademickie mistrzostwa świata. W dyskusji uwypuklono jeszcze jedną bolączkę naszych szachów, a mianowicie brak trenerów. Sprawa uzyskania pierwszych tytułów trenerskich, systematycznego szkolenia trenerów oraz zatrudnienia ich przez sekcje i kluby wyczynowe staje się coraz bardziej paląca. Obecni na sali dziennikarze zwrócili uwagę na fakt, iż ustępujący zarząd nie zorganizował ani jednej konferencji prasowej. Delegaci jednomyślnie wypowiedzieli się przeciwko włączeniu warcabów do zakresu działalności Polskiego Związku Szachowego.

Podsumowania dyskusji dokonali: wiceprzewodniczący Polskiej Federacji Sportu dr Zygmunt Szule oraz wiceprezes ustępującego zarządu Stefan Witkowski. Wniosek komisji rewizyjnej o udzielenie ustępującemu zarządowi absolutorium przyjęty został jednomyślnie.

W drugiej części zjazdu powołana na początku zebrania komisja wyborcza (przewodniczący H.Swinarski) przedstawiła 11 kandydatur. Z tylu osób winien składać się nowy zarząd. Taka była sugestia Polskiej Federacji Sportu, sugestia, którą walny zjazd jednomyślnie zatwierdził. Kandydatury przedstawione przez komisję wyborczą nie budziły żadnych zastrzeżeń.

Do nowego Zarządu wybrani zostali:

W skład Komisji Rewizyjnej weszli: